A teraz ona jest u nas. W tym poście napiszę wam 7 pomysłów na zabicie nudy na nocowaniu z koleżankami lub u nich.
Nie przedłużając ;)
1) Maseczki na twarz
Jeżeli się nie boicie to możecie zrobić sobie maseczki domowej roboty co będzie bardziej ekscytujące i bardziej dla was bezpiecznie ale my postawiliśmy na zwykłe kupione. Moja maseczka to była maseczka błotna o smaku Tutti Frutti , Ania zwykłą naturalną maseczkę malinową a Dagmara miała maseczkę ogrzewającą o smaku czekolady i pomarańczy.
2)Wyjście na spacer/do sklepu :')
My z Dagą poszłyśmy do B&M żeby coś kupić (kupiłyśmy babeczki , raczej fix do nich. i dekoracje) i było fajnie i śmiesznie i dowiecie się czemu pod koniec posta kiedy napiszę strasznie dla nas śmieszne przeżycia z tych dwóch dni :)
3)Bawienie się ze zwierzętami
My bawiłyśmy się z królikami Dagmary niestety jestem taka podrapana że nie mogę wytrzymać , moja szyja jest okropna cała podrapana ! :'( No cóż :)
Ja i królik :')
4)Obejrzyjcie jakiś film!
To jest śmieszne bo tak na prawdę nie chciało nam się obejrzeć filmów.
Ale dzisiaj obejrzymy mój ulubiony film na całym kurczę świecie czyli kraine lodu i moje 3 inne ulubione filmy czyli nasze kochane króle lwy 1,2,3 :)
5)Upieczcie coś!
My właśnie piekłyśmy babeczki.
Jedno słowo 'mniam!'
6)Jak ładna pogoda to..
Wyjdźcie na lody lub popryskajcie się wodą . My to właśnie robiłyśmy. Pożyczyłyśmy pistolet wodny jej młodszego brata i stary pistolet wodny i jedną butelkę z dziubkiem i się pryskałyśmy :)
7)Urządźcie piknik ! My zrobiłyśmy sobie kole i kostki lodu a później pizzę a później bawiłyśmy się z królikami :)
--------------------------------------------------------
Historia nr 1 :))
Więc to było wczoraj. Pojechałyśmy do B&M a kiedy z niego wyszłyśmy każdej z nas dałyśmy 55p na autobus. Zostało nam 20p. Kiedy szłyśmy na przystanek autobusowy zauważyłyśmy starego plastikowego konia. Jedna przejażdżka kosztowała 20p. Wszystkie się przejechałyśmy :') Później kiedy się skończyło. Pisało że za 10 minut autobus. Więc Dagmara pobiegła do takich toalet które są przy sklepach. I kiedy już tam była ja i Ania zauważyłyśmy że autobus jedzie!! Dagmara już szła ale bardzo wolno bo nie widziała autobusu więc krzyczałyśmy DAGMARA AUTOBUS JUŻ JEDZIE!
Zdążyłyśmy i zamawiałam bilet bo w Anglii podchodzi się do kierowcy :)
Dałam 55 p a on powiedział że trzeba ZAPŁANIĆ 60p! By nam starczyło ale wydałyśmy pieniądze na konika :') Powiedział że nas ten jeden raz przepuści i z ulgą wróciłyśmy do jej domu.
Historia nr 2 :))
Więc dzisiaj z rana było strasznie ciepło u nas w Anglii. Więc poszłyśmy do sklepu zamówić lody Slushes :) Które wyglądają o tak:
Przepraszam że zdjęcie z internetu. No ale nie zrobiłyśmy zdjęcia prawdziwego :(
Niestety jak przyszłyśmy lody to na chwilę była tylko woda więc na pół godziny poszliśmy na pole troszkę pochodzić przez ten czas. Ania powiedziała do Dagmary 'Ej udawaj że spadasz a ja cie złape' . Dagmara nie spadła na podłogę ale uderzyła ją w ucho i mój kolczyk który Ania założyła (jednorożcowy) wypadł jej z ucha. Ania znalazła w kurtce tył kolczyka ale powiedziała że przód wpadł na trawę! Szukałyśmy i szukałyśmy ale nie było! Po 30 minutach poszłyśmy kupić Slushe i wróciłyśmy na pole. Poddałyśmy się i odeszłyśmy bez kolczyka ... W domu w łazience poszłyśmy umyć ręce a kiedy zobaczyłam w Dagmary włosach był mój kolczyk :')
Tyle szukania na marne :'') Ale przynajmniej mam kolczyka!
Historia nr 3:))
Musiałyśmy iść odebrać moją mamę z przystanka dzisiaj po południu .
Przystanek był blisko obok starego opuszczonego kina. Postanowiłyśmy że pójdziemy z królikami ! Ja i Ania trzymałyśmy małe biało rudę a Daga ich mamę która ma czarne futro. Byłyśmy prawie tam aż zobaczyłyśmy autobus. Dagmara z królikiem biegnie i kszyczy 'Pani Gosiu, pani czeka!' to było na prawdę śmieszne bo jej tam nie było. Przyjechała następny autobus i tam była i poszłyśmy z królikami Dagmary do jej domu :)
Mam nadzieje że post wam się spodobał i napiszcie która historia waszym zdaniem jest najśmieszniejsza :) Do następnego posta!
A tu zdjęcia mnie i Ani an konikach :'D